W naszej pracowni często spotykam się z meblami, które oprócz walorów użytkowych mają dla właścicieli ogromną wartość sentymentalną. Tak było również w przypadku tej skrzyni – wiekowej, nadgryzionej zębem czasu, ale pełnej uroku i historii.

Wyzwanie: odnowić, nie odmłodzić
Właścicielka jasno określiła swoje oczekiwania: skrzynia miała zostać odnowiona, ale nie mogła stracić swojego autentycznego wyglądu. Miała dalej „pachnieć przeszłością”, ale być stabilna, czysta i bezpieczna do użytku.

Etap 1: Oczyszczenie powierzchni
Pierwszym krokiem było dokładne oczyszczenie skrzyni. Usunęłam stare powłoki, kurz, zabrudzenia i ślady wcześniejszych napraw. Zrobiłam to ręcznie, aby jak najlepiej zachować oryginalną strukturę drewna i charakterystyczne spękania, które nadawały skrzyni wyjątkowy wygląd.

Etap 2: Walka z drewnojadami
Drewnojady wyrządziły sporo szkód – niektóre elementy były tak zniszczone, że nie nadawały się do pozostawienia. Zastosowałam środki owadobójcze, a najbardziej uszkodzone fragmenty konstrukcji wymieniłam na nowe, dobierając drewno jak najbardziej zbliżone wyglądem i strukturą do oryginału. Dzięki temu mebel odzyskał stabilność i trwałość, ale wizualnie nadal pozostał spójny.

Etap 3: Konserwacja i zabezpieczenie
Po zakończeniu prac stolarskich skrzynia została zakonserwowana. Użyłam bejcy, która zmieniła kolor drewna, zaś lakier zabezpieczył przed wilgocią i kolejnymi szkodnikami. Zrezygnowałam z lakierowania na wysoki połysk – zamiast tego postawiłam na satynowe wykończenie, które podkreśla naturalną patynę i strukturę drewna.

Efekt końcowy: równowaga między przeszłością a teraźniejszością
Skrzynia zyskała nowe życie, nie tracąc swojej historii. Dla nas to właśnie esencja dobrej renowacji – szacunek do oryginału, połączony z profesjonalnym podejściem technicznym.

Jeśli masz w domu mebel, który zasługuje na drugą szansę, ale nie chcesz, aby po renowacji wyglądał jak nowy – zapraszamy do kontaktu. Pracujemy z sercem i rozumiemy, że w drewnie zapisane są wspomnienia.